Translate

poniedziałek, 18 czerwca 2012

:))

Posłuchajcie opowieści jak to Anka Anke w blogowym świecie wyszukała i bakcyla jej sprzedała.Zakochana z żalem w sercu papierki jak świstak skręcała, po kątach rozrzucała kota ganiała nerwami szastała i ogromny szacun w jej strone posłała.Filmików, instrukcji nawstawiała ja o mało sie nie rozchorowałam, no cóż raptus jestem i wszystko już bym chciała, ale STOP sama sobie powiedziałam:)Pomalutku się uczyłam i coś nie coś poczyniłam.ANIU WIELKIE DZIĘKI.


serducho z przepisu Ani




róże z przepisu Ani





ostatnia praca
stroik dla mojej córci na uroczystość I Komuni Świętej




Dziękuję za  odwiedziny i przepraszam za jakość fotek, obiecuję popracuję nad tym.
Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :):):):)

11 komentarzy:

  1. hahaha udało Ci się Kochana :) nawet z rymem :) prace cudne jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Opowieść przepiękna.ale jeszcze piękniejsze jest serduszko i rożyczki,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne prace!!!! Pozdrawiam i zapraszam do mnie :) http://hobbygosi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam czytać to co piszesz !! i jak piszesz:)) Ty nasza poetko kochana!!! piękne serduszka!! do konkursu żabko startuj;))))) na mamycel.pl buuuziaczki

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ciotkę męczysz tą weryfikacja wrrrrrrrrrr ja stara i ślepa heheh ale komentarz dam hehehhe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stara hehehe dopiero co 18-natke obchodziłaś ale już zmieniłam :)

      Usuń
  6. Super wszystkie prace ale ta w kieliszku najbardziej mi sie podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne prace.Witam i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam!!! przepiękne prace :)))Będę częstym gościem :)))Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie Ci wyszły te różyczki, tez widziałam kurs Ani i mam w planach spróbować. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wielkie dzięki kochane kobitki za wszystkie Wasze literki
    nie zdawałam sobie sprawy jaka to motywacja do dalszej pracy
    jesteście wielkie dzięki:)

    OdpowiedzUsuń