Były już czapy żaba,
ale to nie koniec tej przygody
powstał Pan Żabol
do niego a raczej dziecięcia - porczęta :)
i tak wydziergałam całkiem pokaźny komplecik ...
:)
:)
:)
:)
...już niedługo pojawią się bałwanki...
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu...
Pan Żabol jest wspaniały! I już przygotowany na nadchodzące święta :-)
OdpowiedzUsuńSpodenki doskonałe :-)
Pozdrawiam serdecznie.