Translate

wtorek, 3 lipca 2012

Witajcie.
Podczas buszowania i biegania tu i tam w necie
natknęłam się na blog

a że raptus ze mnie i wszystkie sroki za ogon ciągne
podjęłam wyzwanie bo oprzeć się nie dało,
i tak metodą prób i błędów ów słoniątko powstało.
Nie jest doskonały ale jestem z niego dumna i oczywiście z siebie też:) bo co ślepka
 wypatrzały to rączki wydłubały...






 Dziękuję że mnie odwiedziliście i słówko napisaliście:)


1 komentarz: