Dawno nic nie pisałam :( dawno nic nie pokazałam:(
może będzie monotematycznie ale przyjdzie czas na zmiany.
Moi drodzy dziś przedstawiam Wam;
ośmiorniczki:)
misiaki troszkę niebieskawe bo zbyt długo w obłokach bujały:)
jeden w kimonie bo jujitsu to jego pasja
i oczywiście w wersji "pitu-pitu" z którą mogliście się spotkać u Iwonki
aczkolwiek tym razem będzie to coś innego
misie??? hmmm taki był zamiar, troszkę bez wyrazu twarzy ale miał być większy i mniejszy, oczywiście zamówione przez moją córcie
:)
i jesio to :)
Dziękuję że wasze patrzałki patrzały i mam nadzieję że choć troszką sie uśmiały:)
wiesz już, ze są boskie wszystkie :)
OdpowiedzUsuńMoja Lady Ośmiorniczka się robi - moze dziś ją ukończę :)
Buzialki
Reksio przesłodki - reszt też, ale ta fotka mnie rozśmieszyła jak nasze piecho
OdpowiedzUsuń